Życie pewnej rodziny z Manhattanu można by nazwać szczęśliwym gdyby nie to, że manipuluje nią ośmioletnie cudowne dziecko. Sytuacja dodatkowo komplikuje się, gdy w domu pojawia się nowo narodzona siostrzyczka małego geniusza.
Donald wraca późnym wieczorem do domu autobusem i zasypia w nim ze zmęczenia. Na szczęście kierowca wie gdzie kaczor ma wysiąść i budzi go na odpowiednim przystanku. Po umyciu się i nastawieniu budzika Donald od razu idzie spać. Jednak nie dane mu jest zaznać spokoju tej nocy. Najpierw...